SOPOCKI KLUB TENISOWY

Ogólne informacje

Władze miasta z prezydentem na czele podjęły drugą próbę przejęcia terenów Sopockiego Klubu Tenisowego! Pierwszą wojnę o korty miasto przegrało w Sądzie. Jednak nie poddali się i pomimo otrzymania przez korty wieczystej dzierżawy, miasto nie zaprzestało zwalczania kortów. W końcu teren wyceniany na ok. 60 mln zł bardzo by się zadłużonemu Sopotowi przydał!
Dlatego w ostatnim czasie za plecami stowarzyszenia uruchomiono całą machinę mającą przejąć zarządzanie kortami a następnie rozpoczęcie likwidacji stowarzyszenia!
Z ciekawszych działań nowego „zarządcy do spraw bieżących”:
- nie złożono wniosków o dofinansowanie z Ministerstwa Sportu dla dzieci i seniorów w terminie (straty dla stowarzyszenia)
- wcześniejsze zamykanie hali, nawet przed 18!!
- podnajęcie kawiarni za rażąco niską stawkę, w wysokości 1% od przychodów (czyli przy obrotach 20 000 zł, korty otrzymają aż 200 zł za najem)!
- nie wystąpienie do sponsorów o finansowanie w terminie (każdy zamyka budżet najpóźniej do końca grudnia)
- brak działań zmierzających do poszukiwania nowych sponsorów
- zwalnianie pracowników w sposób sprzeczny z Kodeksem Pracy i narażenie stowarzyszenia na wypłaty odszkodowań
- rozpoczęcie windykacji z biedniejszych dzieci grających w klubie, do tej pory w przypadkach kiedy rodzina nie miała środków, to nikt nie windykował w sposób pozbawiający godności. Celem klubu było kształcenie nowych zawodników i rozwijanie pasji w najmłodszych
- niedopuszczenie komisji rewizyjnej do dokumentacji stowarzyszenia
- wyrzucenie Zarządu na 4 dni przed uprawomocnieniem się orzeczenia (wydanego bez uczestnictwa członków i przedstawicieli stowarzyszenia - zrobione za plecami bez poinformowania przez Sąd Rejonowy w Sopocie!
Prawdopodobnie nowy zarządca przekroczył uprawnienia poprzez wypowiedzenie miastu wieczystej dzierżawy
- na Europejskim Forum Nowych Idei toczyły się rozmowy między deweloperami a prezydentem Sopotu na temat zabezpieczenia środków na super lokalizację w Sopocie