Stanisław Skotnicki Fotografia Ślubna i Rodzinna

Ogólne informacje

Dzień ślubu zazwyczaj rozpoczynam wraz z Panną Młodą, pod koniec wykonywania makijażu. Przygotowania to czas, kiedy mogę uchwycić wszystkie starannie zaplanowane przez Was detale. Dzień pracy kończę po oczepinach, zazwyczaj o godzinie 1 w nocy.

Wasze zdjęcia będą do odebrania najpóźniej do 3 miesięcy po dniu w którym odbyła się sesja plenerowa. Otrzymacie pendrive ze zdjęciami w dużej rozdzielczości (min. 400 ujęć, często więcej). Jeśli macie ochotę utrwalić wspomnienia w profesjonalnym fotoalbumie, możecie mi zaufać i pozwolić go zaprojektować w całości, lub po otrzymaniu kilkudziesięciu miniatur zdjęć, samodzielnie wybrać ujęcia (140 – 160 – w zależności od grubości albumu, na jaki się decydujecie), które Waszym zdaniem najlepiej przedstawiają emocje towarzyszące podczas ślubu. Kolejno ja wykonam projekt albumu bazując na wybranych przez Was ujęciach. Profesjonalny fotoalbum z twardymi kartami będzie pamiątką dla Was i Waszych rodziców.
Nie macie pomysłu, w jaki sposób podziękować Waszym rodzicom w sam dzień ślubu? Rozwiązaniem jest sesja narzeczeńska, z której zdjęcia można wykorzystać do stworzenia fotoalbumu z dedykacją i podziękowaniami – gwarantuję Wam, że rodzice będą często do niego wracać. Fotografie z pleneru narzeczeńskiego posłużyć Wam mogą również do dekoracji sali weselnej, czy zaprojektowania unikatowych zaproszeń ślubnych.
Zachęcam Was do kontaktu i rozmowy. Umówmy się na spotkanie w Opolu lub Prudniku, podczas którego omówimy szczegóły i zobaczycie na żywo moje fotografie.

Firma oferuje

Reportaże ślubne, plenery, zdjęcia rodzinne, fotografie lifestyle, fotografia ślubna, chrzest,

Firma poszukuje

Błysk w oku Pana Młodego na widok przyszłej Żony, łza spływająca po policzku mamy podczas błogosławieństwa, dodający otuchy i odwagi uścisk, którym babcia darzy Pannę Młodą. Często emocje towarzyszące Wam sprawiają, że piękne chwile dnia ślubu są niezwykle ulotne, wręcz spowite mgłą – jestem dla Was po to, żeby utrwalić je na zawsze. W tworzenie reportażu ślubnego angażuję się całym sercem, będąc niezauważalnym. Gdyby nie stale towarzyszący mi dźwięk migawki, goście nie zorientowaliby się, że jestem obecny – zawsze wyglądam elegancko i odświętnie, jest to przecież dzień wart godnej oprawy. Oczywiście ukończyłem odpowiedni kurs dający uprawnienia do fotografowania w kościele.